top of page

Jak zostać nauczycielem własnego dziecka, czyli edukacja domowa od strony formalnej. 

 

Kwestie związane z tzw.edukacją domową (w polskim prawie jest ona określana mianem "spełniania obowiązku nauki poza szkołą") reguluje w pierwszej kolejności Ustawa o systemie oświaty z dnia 7 września 1991 roku, z późniejszymi zmianami. W artykule 16, ust.8 czytamy: "Na wniosek rodziców dyrektor odpowiednio publicznego lub niepublicznego przedszkola, szkoły podstawowej, gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej, do której dziecko zostało przyjęte, może zezwolić, w drodze decyzji, na spełnianie przez dziecko odpowiednio obowiązku, o którym mowa w art. 14 ust. 3, poza przedszkolem, oddziałem przedszkolnym lub inną formą wychowania przedszkolnego i obowiązku szkolnego lub obowiązku nauki poza szkołą". 

 

Z powyższego zapisu wynika, że dopuszcza się możliwość edukowania dzieci poza szkołą, jednak warunkiem koniecznym uzyskania zezwolenia na uczenie dzieci w domu jest złożenie do dyrektora szkoły wniosku z wymaganą dokumentacją, o której jest mowa w kolejnym ustępie, nr 10,  artykułu 16. 

 

Art.16, ust.10: Zezwolenie, o którym mowa w ust. 8, może być wydane przed rozpoczęciem roku szkolnego albo w trakcie roku szkolnego, jeżeli do wniosku o wydanie zezwolenia dołączono:

1) opinię poradni psychologiczno-pedagogicznej;

2) oświadczenie rodziców o zapewnieniu dziecku warunków umożliwiających realizację podstawy programowej obowiązującej na danym etapie kształcenia;

3) zobowiązanie rodziców do przystępowania w każdym roku szkolnym przez dziecko spełniające obowiązek szkolny lub obowiązek nauki do rocznych egzaminów klasyfikacyjnych, o których mowa w ust. 11.

 

Rodzice decydujący się na uczenie dzieci w domu mają aktualnie możliwość podjęcia decyzji w dowolnym momencie roku szkolnego. Jeszcze kilka miesięcy temu ostatecznym terminem podjęcia decyzji był dzień 31 maja. Poza tym o nauczaniu dziecka w domu można zdecydować na każdym poziomie szkolnej edukacji i w dowolnej klasie. 

 

 

Warto zapoznać się z kolejnymi ustępami tej ustawy, gdyż mowa w nich o o trybie promocji i egzaminach, chociaż te ostatnie pozostają w gestii dyrektora szkoły - to on określa na jakich warunkach odbywa się weryfikowanie osiągnieć uczniów. 

 

 

Kilka praktycznych uwag.

 

Wprawdzie ustawa o systemie oświaty przewiduje możliwość spełniania obowiązku nauki poza szkołą, jednak nie wszyscy dyrektorzy szkół publicznych są pozytywnie nastawieni do tej formy nauczania. Część z nich po prostu się boi się wydać zezwolenia, bo jest to dla nich zupełna nowość. Często docierają do nas informacje od rodziców, że dyrektorzy z góry informują rodziców, że w ich szkole nie ma możłiwości realizacji "edukacji domowej". Dlatego warto wiedzieć, że wniosek o którym była mowa wcześniej, wcale nie musi być złożony w szkole rejonowej dziecka, ale w dowolnej placówce, która chętnie przyjmie dziecko nauczane tym trybem. Warto przy tym zaznaczyć, iż każda szkoła, która przyjmuje dziecko nauczane przez rodziców, otrzymuje z budżetu państwa dotację oświatową, nie ma więc powodu, by szkoły pobierały od rodziców dodatkowe opłaty. A tak niestety często się dzieje. Warto poszukać szkoły, która nie wyciąga pieniędzy od rodziców. 

 

 

 

 

bottom of page